Julka to mała dziewczynka, ma 8 lat i mieszka w Elblągu. I nic nie byłoby w tym nadzwyczajnego, gdyby nie to, że po drodze życia przyczepiło się do niej kilka chorób, różnych, trudnych i niemiłych. Przyczepiły się i zostały. Wstrętne!!!
Ale Julka jest dzielną dziewczynką. Tak jawi się nam na fotografiach, uśmiecha się, marszczy czoło, figluje z losem. I ma marzenie. Jedno. Dostać na 8 urodziny jak najwięcej kartek urodzinowych, różnych: z misiami, kwiatkami, serduszkami, balonikami i z czym tylko się da. Czy to dużo, jak na marzenie chorej dziewczynki? Nie wiem. Wiem natomiast, że uczniowie naszej szkoły postanowili pomóc Julce w realizacji jej marzenia. Dlatego wraz z wychowawcami przygotowali kartki. Wykonali je własnoręcznie. Wycinali, wyklejali, rysowali i pisali. Są na nich baloniki i misie, i serduszka z kwiatkami, i kwiatki z prezentami, i torty smakowite i … życzenia. Zdrowia, uśmiechu, wesołych zabaw, przyjaźni, chwytania słońca w garść….
Wykonanie kartek sprawiło naszym uczniom wiele radości, ale też odpowiedzieli sobie na pytania: Co to jest szczęście? Jakim jestem przyjacielem, kolegą, córką, synem, bratem? Czy warto spełniać marzenia? Czy „Kocham, Cię Życie?” Są też kartki zakupione w kwiaciarniach, ale również wysyłane z dobrym przesłaniem.
Julia obchodzi urodziny 27 lutego. Do życzeń urodzinowych dołączyliśmy Słonia – Marynarza, podarunek od pracowników Zarządu Portu Morskiego w Mrzeżynie.
Anna Prętka
