Od 8.05. 2023 r. do 12.05.2023 r. w oddziałach przedszkolnych w grupie Pszczółki prowadziłam innowację pedagogiczną pt. „Tydzień bez zabawek – kartonowe królestwo”.
Przedszkole bez zabawek” to pomysł dwojga pedagogów z Weilheim w Bawarii. Kilkanaście lat temu Elke Schubert i Rainer Strick zrealizowali go po raz pierwszy w przedszkolu w Penzbergu. Cel: zapobieganie uzależnieniom dzieci typowym dla wieku przedszkolnego ( smartfony, telewizja, gry komputerowe). Akcja szybko się rozpowszechniła również w przedszkolach w Polsce.
Pomysł tygodnia bez zabawek powstał po przeczytaniu przeze mnie artykułów i dokonania analizy licznych projektów „ Przedszkola bez zabawek”, jakie mają miejsce w całej Polsce. Działania te oparte są na Bawarskich badaniach , które dowodzą , iż dzieci pozbawione na jakiś czas zabawek rozwijają swoją kreatywność, wyobraźnię ale także mniej uzależniają się od wszelkich zabawek , a w dorosłym życiu nawet od wszelkich używek.
Zgodnie z założeniami projektu w naszej sali zaszły pewne zmiany. Zabawki zniknęły, a na ich miejsce pojawiły się przeróżnej wielkości kartony. Na początku dzieci były zdziwione, ale już po chwili rzuciły się w ferwor tworzenia. Z moją niewielką pomocą powstały budowle, fort z tunelem oraz różne lalki i roboty wymyślane co chwila przez małych konstruktorów. Dzieci dostały do dyspozycji kolorowy papier, klej, nożyczki, kredki i mogły całkowicie swobodnie z nich korzystać - oczywiści z zachowaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Dzięki temu każde z nich miało możliwość wykazać się w twórczy i całkowicie wolny od narzuconych schematów sposób.
Na popołudniowych dyżurach dzieci z pozostałych grup również świetnie się bawiły pośród tego kartonowego rozgardiaszu. Nie było kłótni o zabawki, bo ich nie było. Każdy mógł zrobić sobie własną , wymyśloną tylko i wyłącznie dla niego i przez niego. Kreatywność dzieci była przeogromna. Codziennie wymyślały coraz to inne sposoby zagospodarowania przestrzeni w sali. Kartonowy krajobraz zmieniał się w zależności od ich nastrojów i potrzeb. Były auta, domy dla lalek, wieżowce, stoliki itp.
Podsumowaniem zajęć była rozmowa z dziećmi na temat tego co im się podobało, a co nie, czego ich ten tydzień bez zabawek nauczył. Żadnej odpowiedzi negatywnej nie było. Dzieci stwierdziły,że kartony mogłyby zostać już na zawsze bo podobało im się robienie samodzielnie zabawek, że nikt się o nic nie kłócił, bo gdy coś się zniszczyło można było zrobić inną rzecz i nikt nie by smutny. Żadne dziecko przez cały ten tydzień ani razu nie poprosiło o powrót zabawek, co więcej były zawiedzione, że tak szybko tydzień minął i trzeba uprzątnąć kartony z sali .
Rodzicom przedszkolaków pomysł „Tygodnia bez zabawek” również przypadł do gustu więc myślę, że stanie się on obowiązkowym punktem w kolejnych latach mojej pracy w przedszkolu.
Anna Głębikowska